Królowa pszczół

613

Przeglądasz starą wersję tego wpisu, od 5 czerwca 2019 o 13:22:32. Tutaj możesz porównać różnice pomiędzy tą wersją a wersją obecna wersja.

Małym pszczółkom niestraszny był dzisiejszy upał. Wpadły dziś do nas tuż po 11 i sprawiły, że zazwyczaj spokojna biblioteka zamieniła się w gwarny ul. Wrzało w nim, aż do otwarcia drewnianych drzwiczek naszego japońskiego teatrzyku Kamishibai. Wtedy to hałaśliwe pszczółki rozsiadły się wygodnie na dywanie i zaczęły uważnie słuchać opowieści o… Królowej Pszczół 🙂 W filii w Józefosławiu odbyło się dziś ostatnie spotkanie z cyklu „Kamishibajki czyli coś dla ucha malucha”.

Tradycyjnie rozpoczęłyśmy bajką czytaną tym razem na dwa głosy. Chyba się podobało, bo dzieciaki wpatrywały się jak zaczarowane w przesuwające się barwne karty opowieści, ściskając mocno w dłoniach zgarnięte z dywanu pluszaki. Potem przyszła pora na nieco kreatywnej pracy. Jako, że wszystko musiało być w temacie robiliśmy… papierowe pszczółki. Takie okrąglutkie, złote jak miodek, z czarnymi oczami i… dziurkami na małe dziecięce paluszki – żeby ciągle mogły być w ruchu. Jak to pszczółki 😉

 

Aktualizacje wpisu:
Zmiany:

Nie ma różnic pomiędzy tą wersją a wersją 5 czerwca 2019 o 13:22:32 i wersją aktualną. (Być może zostały jedynie zmienione wewnętrzne oznaczenia wpisu w systemie.)