Krecik i bałwanek

1008

Przeglądasz starą wersję tego wpisu, od 14 grudnia 2018 o 14:13:55. Tutaj możesz porównać różnice pomiędzy tą wersją a wersją obecna wersja.

„Dziękujemy Paniom za wspaniałą gościnę i życzymy wesołych świąt!” – powiedział wychodząc jeden z pięciolatków z Przedszkola pod Jaworem, które odwiedziły wczoraj filię w Zalesiu Dolnym. Spędziliśmy wspólnie wesoło czas zwiedzając bibliotekę, czytając, kolorując i wyklejając.

Dla większości z przedszkolaków była to pierwsza wizyta w bibliotece, zdziwieni pytali skąd się wzięło tyle książek w jednym miejscu i czy mogą wziąć którąś do domu na zawsze. Wyjaśniłyśmy, że mogą wypożyczyć każdą z tych książeczek, które widzą na półkach, ale tylko na miesiąc, potem musi wrócić na swoje miejsce, żeby inne dzieci też mogły ją przeczytać. Obiecali więc przyjść do nas z rodzicami, żeby założyć sobie kartę biblioteczną.

Ze skupieniem słuchali opowieści o Kreciku i jego przygodach z bożonarodzeniową choinką, która zakończyła się takimi słowami – „Świąteczna nowina niosła się nad całym leśnym stoczkiem i jakimś cudem wszystkich śpiących budziła ze snu. Schodzili się ze wszystkich stron do rozjarzonej choinki, cicho, na palcach, i wszyscy się uśmiechali… Uśmiechał się nawet zwykle chmurny bałwanek.”.

A jak już o nim mowa, to takie uśmiechnięte świąteczne bałwanki były następnym punktem programu. Dzieciaki przygotowały je własnoręcznie – starannie kolorowały, wycinały i przyklejały. Niektórym nawet dla towarzystwa dorysowały śnieżnego kolegę, albo kolorową choinkę.

Aktualizacje wpisu:
Zmiany:
14 grudnia 2018 o 14:13:55Aktualna wersja
Zawartość
Bez zmian: <p style="text-align: justify;"><em> "Dziękujemy Paniom za wspaniałą gościnę i życzymy wesołych świąt!"</em> - powiedział wychodząc jeden z pięciolatków z Przedszkola pod Jaworem, które odwiedziły wczoraj filię w Zalesiu Dolnym. Spędziliśmy wspólnie wesoło czas zwiedzając bibliotekę, czytając, kolorując i wyklejając.</p>Bez zmian: <p style="text-align: justify;"><em> "Dziękujemy Paniom za wspaniałą gościnę i życzymy wesołych świąt!"</em> - powiedział wychodząc jeden z pięciolatków z Przedszkola pod Jaworem, które odwiedziły wczoraj filię w Zalesiu Dolnym. Spędziliśmy wspólnie wesoło czas zwiedzając bibliotekę, czytając, kolorując i wyklejając.</p>
Bez zmian: <p style="text-align: justify;">Dla większości z przedszkolaków była to pierwsza wizyta w bibliotece, zdziwieni pytali skąd się wzięło tyle książek w jednym miejscu i czy mogą wziąć którąś do domu na zawsze. Wyjaśniłyśmy, że mogą wypożyczyć każdą z tych książeczek, które widzą na półkach, ale tylko na miesiąc, potem musi wrócić na swoje miejsce, żeby inne dzieci też mogły ją przeczytać. Obiecali więc przyjść do nas z rodzicami, żeby założyć sobie kartę biblioteczną.</p>Bez zmian: <p style="text-align: justify;">Dla większości z przedszkolaków była to pierwsza wizyta w bibliotece, zdziwieni pytali skąd się wzięło tyle książek w jednym miejscu i czy mogą wziąć którąś do domu na zawsze. Wyjaśniłyśmy, że mogą wypożyczyć każdą z tych książeczek, które widzą na półkach, ale tylko na miesiąc, potem musi wrócić na swoje miejsce, żeby inne dzieci też mogły ją przeczytać. Obiecali więc przyjść do nas z rodzicami, żeby założyć sobie kartę biblioteczną.</p>
Bez zmian: <p style="text-align: justify;">Ze skupieniem słuchali opowieści o Kreciku i jego przygodach z bożonarodzeniową choinką, która zakończyła się takimi słowami - "Świąteczna nowina niosła się nad całym leśnym stoczkiem i jakimś cudem wszystkich śpiących budziła ze snu. Schodzili się ze wszystkich stron do rozjarzonej choinki, cicho, na palcach, i wszyscy się uśmiechali... Uśmiechał się nawet zwykle chmurny bałwanek.".</p>Bez zmian: <p style="text-align: justify;">Ze skupieniem słuchali opowieści o Kreciku i jego przygodach z bożonarodzeniową choinką, która zakończyła się takimi słowami - "Świąteczna nowina niosła się nad całym leśnym stoczkiem i jakimś cudem wszystkich śpiących budziła ze snu. Schodzili się ze wszystkich stron do rozjarzonej choinki, cicho, na palcach, i wszyscy się uśmiechali... Uśmiechał się nawet zwykle chmurny bałwanek.".</p>
Bez zmian: <p style="text-align: justify;">A jak już o nim mowa, to takie uśmiechnięte świąteczne bałwanki były następnym punktem programu. Dzieciaki przygotowały je własnoręcznie - starannie kolorowały, wycinały i przyklejały. Niektórym nawet dla towarzystwa dorysowały śnieżnego kolegę, albo kolorową choinkę.</p>Bez zmian: <p style="text-align: justify;">A jak już o nim mowa, to takie uśmiechnięte świąteczne bałwanki były następnym punktem programu. Dzieciaki przygotowały je własnoręcznie - starannie kolorowały, wycinały i przyklejały. Niektórym nawet dla towarzystwa dorysowały śnieżnego kolegę, albo kolorową choinkę.</p>
Skasowano: Dodano:

Uwaga: Do porównania mogą być dodawane puste linie celem lepszego zawijania linii.