Przeglądasz starą wersję tego wpisu, od 21 września 2017 o 15:16:39. Tutaj możesz porównać różnice pomiędzy tą wersją a wersją obecna wersja.
Urodzony w 1948 r. w Warszawie. Wiersze zamieszcza pod pseudonimem artystycznym. Autor tomików wierszy „Chwile” i „Światłocienie” a także współautor licznych almanachów i antologii wydanych przez stowarzyszenia i portale literackie, jak również wydań pokonkursowych. Od kilku lat związany z Przyjaznym Portalem Literackim Ósme Piętro. W antologiach tego portalu można znaleźć także krótkie opowiadania autora. Zamieszcza wiersze w internetowych grupach poetyckich .Od 2014 roku pojawił się w konkursach poetyckich, znacząc swój udział licznymi nagrodami i wyróżnieniami. Członek Warszawskiego Oddziału Stowarzyszenia Autorów Polskich, jak również grupy poetycko muzycznej Terra Poetica. W swojej poetyckiej twórczości preferuje lirykę i tradycyjne formy rymowane, nie stroni jednak od form bardziej współczesnych. Prowadzi blog archiwalny coby99.bloog.pl. (Jasne wrzosy).
*
Morfeusz i Eros
*
Pod zgaszonym wielkim niebem okruch światła się uchował
nieprzydatny już spojrzeniom, które właśnie zmieniam w dotyk.
Przysiadają na pościeli nasycone magią słowa,
przy zamkniętych okiennicach w środku nocy.
Bo to światło ledwie smugą, rozświetleniem piersi białej,
a te słowa uskrzydleniem i skraplaniem soków, które
snom pozwolą się rozwinąć, nim okrzepną życiem całym,
wykuwanym krok po kroku w ciągłym bólu.
A ten ból niebólem jakby, sercem ptaka w czułych dłoniach,
które spokój chcą przywrócić oswajaniem mglistych przeczuć,
cierpliwością wygaszając chaotyczne trzepotanie,
z jakim płoche ptasie serce chce odlecieć.
A ta ciemność płytką wodą, nadchodzącą każdej nocy,
doczekaniem ciepłej fali, co osacza i odchodzi,
zostawiając ślad po sobie, pełen wspomnień i wilgoci,
przechowanych przez kolejnych kilka godzin.
*
Listopad
*
jeśli jesteś wiatrem co przychodził przez lata
zdejmował liście z dachów rozpinał drzewom płaszcze
możesz mnie kołysać
dotyk szelestem ubarwiać
ale jeśli jesteś tym który odsłania mapę spękań
i kruszy poczucie wieczności
czyń swą powinność
skoro musisz
tracąc przyczepność osunę się w sen
tracąc ciężar przetoczę się przez bramę
wszystkich bram tracąc siłę poddam się bezwolnie twojej
tracąc zieleń sfrunę na wyznaczoną dla mnie alejkę
listopadowej czasoprzestrzeni
*
Wiersz o zaspokajaniu głodu
*
przynoszę wiersz o Chopinie
na stole kładę obok chleba
nie wiem
czy stanie się pokarmem
czy tylko jednym z okruchów
zasycających uczucie głodu
czy wypełni ciszę po przebrzmiałej nucie
tego też nie wiem
i nie oczekuję wiele
niech więc chociaż pomoże
zmierzyć się ze złudzeniem
że jedną małą łzą można przepełnić ocean
cisza odzyskiwana ze ścian nasączonych muzyką
to echo małych strumieni
zapisane ponadczasowym alfabetem
to świadomość
że wielkość oceanu traci na znaczeniu
w obliczu słonej kropli
próbującej mocą swojego ciężaru
oderwać się od pięciolinii
*
Chwile
*
chwila pierwsza
wyłaniam się z cienia
małym kwiatkiem przysłaniam ulicę
cała reszta jest do przemyślenia
inne chwile już przyszłość dopisze
chwila dalsza
senny taniec świecy
jasnoskrzydłych spełnień kołysanie
nim zwątpienie jak jastrząb nadleci
i uderzy w obawy rozchwiane
chwila wiary
ujęta najprościej
niegasnące spojrzenia ku górze
pod nogami namiastka wieczności
okruch nieba wklejony w kałużę
chwila wieczna
każdy nowy ranek
park brzeg morza wszędobylskie schody
śmiech zaduma radość łzy niechciane
słońce zamieć zieleń niepogoda
*
Światłocienie
*
co powie on
co powie ona
jakie ich będzie pierwsze słowo
kiedy zapętlą się ramiona
talia stężeje posągowo
gdy wzniosą się
duszami dwiema
po krzyk
po bezdech
po zdziwienie
że w tamtym życiu już ich nie ma
że odpłynęli
światłocieniem
on się przebije
gdy świat skona
przez warstwę ognia i popiołu
króciutkim słowem
może dwoma
choć w zdartej krtani
piach i ołów
ona zaś wkroczy
w życie nowe
w milczeniu schodząc z ostrych szczytów
nie mając sił by składać słowa
w życie po życiu
w krzyk po krzyku
Aktualizacje wpisu:
- 24 października 2017 o 15:12:38 [aktualna wersja] przez Biblioteka Piaseczno
- 24 października 2017 o 15:12:38 przez Kościuszki Oddział Dla Dorosłych
- 24 października 2017 o 15:11:56 przez Kościuszki Oddział Dla Dorosłych
- 21 września 2017 o 15:32:59 przez Kościuszki Oddział Dla Dorosłych
- 21 września 2017 o 15:26:06 przez Kościuszki Oddział Dla Dorosłych
- 21 września 2017 o 15:24:01 przez Kościuszki Oddział Dla Dorosłych
- 21 września 2017 o 15:16:39 przez Kościuszki Oddział Dla Dorosłych
- 21 września 2017 o 15:10:44 przez Kościuszki Oddział Dla Dorosłych
- 27 marca 2017 o 13:28:58 przez Entera Studio
Zmiany:
21 września 2017 o 15:16:39 | Aktualna wersja | ||
---|---|---|---|
Zawartość | |||
Dodano: <p style="text-align: center;"><strong>Tadeusz Krzysztof Knyziak</strong> | |||
Dodano: ur. 1948 rok w Warszawie (mieszka tu do dziś)</p> | |||
Skasowano: <p align="justify">Urodzony w 1948 r. w Warszawie. Wiersze zamieszcza pod pseudonimem artystycznym. Autor tomików wierszy „Chwile” i „Światłocienie” a także współautor licznych almanachów i antologii wydanych przez stowarzyszenia i portale literackie, jak również wydań pokonkursowych. Od kilku lat związany z Przyjaznym Portalem Literackim Ósme Piętro. W antologiach tego portalu można znaleźć także krótkie opowiadania autora. Zamieszcza wiersze w internetowych grupach poetyckich .Od 2014 roku pojawił się w konkursach poetyckich, znacząc swój udział licznymi nagrodami i wyróżnieniami. Członek Warszawskiego Oddziału Stowarzyszenia Autorów Polskich, jak również grupy poetycko muzycznej Terra Poetica. W swojej poetyckiej twórczości preferuje lirykę i tradycyjne formy rymowane, nie stroni jednak od form bardziej współczesnych. Prowadzi blog archiwalny coby99.bloog.pl. (Jasne wrzosy).</p> | Dodano: <p align="justify">Autor trzech tomików wierszy ("Chwile", "Światłocienie" i "Światłoczułe słowa") i współautor ponad trzydziestu almanachów, antologii i wydań pokonkursowych ( również próbki prozy autora). Prezentowany w periodykach literackich. Publikuje pod pseudonimem artystycznym Coobus. W konkursach poetyckich zaznaczył swój udział wieloma nagrodami i wyróżnieniami. Zamieszcza wiersze w internetowych grupach poetyckich i na stronach literackich portali. Członek Stowarzyszenia Autorów Polskich,Grupy Literacko-Muzycznej Terra Poetica oraz Klubu Poszukiwaczy Słowa w Piasecznie pod Warszawą. W 2016 roku zespół rockowy Vüjekväsyl nagrał płytę opartą na wierszach Coobusa. Za sprawą konkursu poetyckiego na wiersz roku 2016 stał się honorowym członkiem Polish American Poets Academy na okres najbliższego roku.</p> | ||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>*</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><strong>Morfeusz i Eros</strong></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>*</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>Pod zgaszonym wielkim niebem okruch światła się uchował</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>nieprzydatny już spojrzeniom, które właśnie zmieniam w dotyk.</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>Przysiadają na pościeli nasycone magią słowa,</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>przy zamkniętych okiennicach w środku nocy.</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>Bo to światło ledwie smugą, rozświetleniem piersi białej,</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>a te słowa uskrzydleniem i skraplaniem soków, które</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>snom pozwolą się rozwinąć, nim okrzepną życiem całym,</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>wykuwanym krok po kroku w ciągłym bólu.</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>A ten ból niebólem jakby, sercem ptaka w czułych dłoniach,</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>które spokój chcą przywrócić oswajaniem mglistych przeczuć,</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>cierpliwością wygaszając chaotyczne trzepotanie,</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>z jakim płoche ptasie serce chce odlecieć.</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>A ta ciemność płytką wodą, nadchodzącą każdej nocy,</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>doczekaniem ciepłej fali, co osacza i odchodzi,</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>zostawiając ślad po sobie, pełen wspomnień i wilgoci,</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>przechowanych przez kolejnych kilka godzin.</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>*</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><strong> Listopad</strong></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>*</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>jeśli jesteś wiatrem co przychodził przez lata</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>zdejmował liście z dachów rozpinał drzewom płaszcze</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>możesz mnie kołysać</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>dotyk szelestem ubarwiać</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>ale jeśli jesteś tym który odsłania mapę spękań</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>i kruszy poczucie wieczności</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>czyń swą powinność</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>skoro musisz</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>tracąc przyczepność osunę się w sen</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>tracąc ciężar przetoczę się przez bramę</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>wszystkich bram tracąc siłę poddam się bezwolnie twojej</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>tracąc zieleń sfrunę na wyznaczoną dla mnie alejkę</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>listopadowej czasoprzestrzeni</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>*</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>*</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>przynoszę wiersz o Chopinie</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>na stole kładę obok chleba</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>nie wiem</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>czy stanie się pokarmem</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>czy tylko jednym z okruchów</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>zasycających uczucie głodu</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>czy wypełni ciszę po przebrzmiałej nucie</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>tego też nie wiem</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>i nie oczekuję wiele</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>niech więc chociaż pomoże</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>zmierzyć się ze złudzeniem</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>że jedną małą łzą można przepełnić ocean</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>cisza odzyskiwana ze ścian nasączonych muzyką</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>to echo małych strumieni</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>zapisane ponadczasowym alfabetem</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>to świadomość</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>że wielkość oceanu traci na znaczeniu</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>w obliczu słonej kropli</em></p> | |||
Dodano: <p align="justify">Dorobek poetycki Coobusa można prześledzić na jego blogu archiwalnym: coby99.bloog.pl.</p> | |||
Dodano: | |||
Dodano: | |||
Dodano: <strong>NA TEJ SCENIE</strong> | |||
Dodano: nie było świateł na tej scenie | |||
Dodano: lecz zamiast nich świeciła dziś | |||
Dodano: wizja tak jasna jak olśnienie | |||
Dodano: i ręka mistrza | |||
Dodano: jego myśl | |||
Dodano: nie było świateł | |||
Dodano: ciemność była | |||
Dodano: przygasły lampy na suficie | |||
Dodano: zapulsowała martwa bryła | |||
Dodano: w którą mistrz szepty tchnął | |||
Dodano: tchnął życie | |||
Dodano: i by rozpocząć swoją grę | |||
Dodano: wziął trochę ciebie | |||
Dodano: trochę mnie | |||
Dodano: nie było świateł | |||
Dodano: bo i po co | |||
Dodano: nie było gwaru płaczu śmiechu | |||
Dodano: tylko duszone szepty nocą | |||
Dodano: przekrwiona ciemność | |||
Dodano: i oddechy | |||
Dodano: na wygaszonej nocnej scenie | |||
Dodano: gdzie zgasły świece i lampiony | |||
Dodano: gdzie asystentem przeznaczenie | |||
Dodano: a reżyserem los natchniony | |||
Dodano: mistrz swoją dłonią sięgnął śmiało | |||
Dodano: wziął mnie całego | |||
Dodano: ciebie całą | |||
Dodano: i stworzył krzyk rannego ptaka | |||
Dodano: co wbił się w locie w ciemną bryłę | |||
Dodano: w której ty byłaś i ja byłem | |||
Dodano: a potem cisza | |||
Dodano: cisza taka | |||
Dodano: i tylko ja | |||
Dodano: i tylko ty | |||
Dodano: i jeszcze szepty przebogate | |||
Dodano: jeszcze gorączka wspólnej gry | |||
Dodano: na wielkiej scenie | |||
Dodano: tej bez świateł | |||
Dodano: nie było świateł | |||
Dodano: na tej scenie | |||
Dodano: lecz z dali już się zbliżał ranek | |||
Dodano: aby uwieńczyć przedstawienie | |||
Dodano: na dwa oddechy rozpisane | |||
Dodano: nie było świateł na tej scenie | |||
Dodano: skrytej we wnętrzu | |||
Dodano: nocnych godzin | |||
Dodano: a przecież jasnej jak marzenie | |||
Dodano: blaskiem | |||
Dodano: co w środku gdzieś się rodził | |||
Dodano: <strong>KRZYK</strong> | |||
Dodano: w spojrzeniu tyle | |||
Dodano: znaczących symboli | |||
Dodano: a w słowach cisza | |||
Dodano: jak na pustej scenie | |||
Dodano: i mówiąc milczysz o tym | |||
Dodano: co tak boli | |||
Dodano: a milcząc krzyczysz | |||
Dodano: proszącym spojrzeniem | |||
Dodano: pokorni | |||
Dodano: cisi | |||
Dodano: na niemoc skazani | |||
Dodano: ruszamy biernie | |||
Dodano: każde w swoją stronę | |||
Dodano: krzyk się trzepocze | |||
Dodano: pomiędzy rzęsami | |||
Dodano: słowo w konwulsjach | |||
Dodano: umiera zduszone | |||
Dodano: <strong>Temat:</strong> KROKI | |||
Dodano: listy | |||
Dodano: są takie listy | |||
Dodano: jak zimne noce i rozgrzane ciała | |||
Dodano: jak bezrozumne oczy dziecka | |||
Dodano: i nazbyt rozumne zmarszczki | |||
Dodano: starej kobiety | |||
Dodano: jak wyciągnięta ręka | |||
Dodano: niepomna tego | |||
Dodano: że nie ma już czego chwytać | |||
Dodano: jak wyciszone kroki | |||
Dodano: których stukot powraca | |||
Dodano: wyludnioną już ulicą | |||
Dodano: jak zapach z czasów | |||
Dodano: gdy potrafił być jeszcze | |||
Dodano: zapachem | |||
Dodano: o tak | |||
Dodano: są takie listy | |||
Dodano: jak opiekuńczy dotyk papieru | |||
Dodano: i jak atramentowa noc | |||
Dodano: która sama w sobie | |||
Dodano: jest dotykiem | |||
Dodano: *** | |||
Dodano: Posłuchaj… | |||
Dodano: są różne mechanizmy odmierzające czas | |||
Dodano: ten mój osobisty | |||
Dodano: cechuje się pulsowaniem | |||
Dodano: nie tykaniem | |||
Dodano: czas | |||
Dodano: który odmierza nim kroki | |||
Dodano: nie potrzebuje wskazówek | |||
Dodano: w szczególnych chwilach | |||
Dodano: potrafi zatrzymać się w miejscu | |||
Dodano: znam to | |||
Dodano: ty też to znasz | |||
Dodano: posłuchaj | |||
Dodano: jak ciężko pracuje | |||
Dodano: bumbum bumbum bumbum… | |||
Dodano: ciężki monotonny krok | |||
Dodano: w chwilach czekania wytraca tempo | |||
Dodano: gdy zbliżasz się przyśpiesza | |||
Dodano: a gdy wtulasz się we mnie | |||
Dodano: znów się uspokaja | |||
Dodano: jeśli kiedyś zdecydujesz się odejść | |||
Dodano: usłyszysz jęk | |||
Dodano: usłyszysz jak coś pęka | |||
Dodano: i nie będzie to dźwięk sprężyny | |||
Dodano: już ci mówiłem | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>próbującej mocą swojego ciężaru</em></p> | Dodano: są różne mechanizmy odmierzające czas | ||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>oderwać się od pięciolinii</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>*</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><strong> Chwile</strong></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>*</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>chwila pierwsza</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>wyłaniam się z cienia</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>małym kwiatkiem przysłaniam ulicę</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>cała reszta jest do przemyślenia</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>inne chwile już przyszłość dopisze</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>chwila dalsza</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>senny taniec świecy</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>jasnoskrzydłych spełnień kołysanie</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>nim zwątpienie jak jastrząb nadleci</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>i uderzy w obawy rozchwiane</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>chwila wiary</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>ujęta najprościej</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>niegasnące spojrzenia ku górze</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>pod nogami namiastka wieczności</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>okruch nieba wklejony w kałużę</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>chwila wieczna</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>każdy nowy ranek</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>park brzeg morza wszędobylskie schody</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>śmiech zaduma radość łzy niechciane</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>słońce zamieć zieleń niepogoda</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>*</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><strong> Światłocienie< /strong></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>*</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>co powie on</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>co powie ona</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>jakie ich będzie pierwsze słowo</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>kiedy zapętlą się ramiona</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>talia stężeje posągowo</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>gdy wzniosą się</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>duszami dwiema</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>po krzyk</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>po bezdech</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>po zdziwienie</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>że w tamtym życiu już ich nie ma</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>że odpłynęli</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>światłocieniem</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>on się przebije</em></p> | |||
Dodano: | |||
Skasowano: <p style="text-align: | Dodano: <p style="text-align: right;">Tadeusz Knyziak</p> | ||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>przez warstwę ognia i popiołu</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>króciutkim słowem</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>może dwoma</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>choć w zdartej krtani</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>piach i ołów</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>ona zaś wkroczy</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>w życie nowe</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>w milczeniu schodząc z ostrych szczytów</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>nie mając sił by składać słowa</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>w życie po życiu</em></p> | |||
Skasowano: <p style="text-align: left;"><em>w krzyk po krzyku</em></p> | |||
Dodano: | |||
Dodano: | |||
Dodano: |
Uwaga: Do porównania mogą być dodawane puste linie celem lepszego zawijania linii.