Limeryki Marty Precht

2104

Przeglądasz starą wersję tego wpisu, od 23 stycznia 2018 o 17:39:56. Tutaj możesz porównać różnice pomiędzy tą wersją a wersją obecna wersja.

Hodowca-amator z Julianowa

Dwa króliczki w ogródku chował

Nie będąc sekserką

Rozterkę miał wielką

Gdy wyszło, w co się wpakował.

***

Pewna sąsiadka z ulicy Zięby

Sto razy dziennie szorowała zęby.

Tak się przy tym starała,

Domestosa używała,

Aż wypadły jej zęby z gęby.

***

Pewien muzyk z ulicy Cyraneczki

Uwielbiał chować się za firaneczki.

Chodził po domu goły,

Bo dosyć był wesoły,

Lecz zimą musiał mieć majteczki.

***

Kompozytor z ulicy Sybiraków

Nie znosił organicznie raków.

Poszedł nad brzeg strumyka,

A muzyka jak rak umyka,

Biorąc kierunek na Kraków.

***

Pewna Krystyna z naprzeciwka

dolewała do Opla paliwka.

Palenie mąż rzucił,

Zanim się obrócił,

Żona była jak zeschła śliwka.

***

Przystojny brunet z ulicy Jaskółki

Uwielbiał makiem posypane bułki.

Z maku wyciskał soki,

Aż drżały mu loki,

A dzieci posyłał do pobliskiej szkółki.

***

Poważny audiofil z Julianowa

niepotrzebne dźwięki skwapliwie chował.

Pracy miał niewiele,

więc zawsze po kościele

z zapamiętaniem jodłował.

***

Jeden sąsiad w skórzanym kapeluszu,

puszczał uwagi mimo uszu.

Spacerował z jamnikiem,

nie przyjaźnił się z nikiem,

chodził tak, jakby najadł się suszu.

***

Drugi sąsiad, Milczkiem zwany,

miał w oknach grube firany.

Nikogo nie pozdrawiał,

a potem ogólnie wymawiał,

że tak mało wszystkim jest znany.

***

 

Pewna Pani z ulicy Kopciuszka,

szeptała mężowi do uszka:

że jej już nie kocha

że zadziera w górę nocha,

– a ona przecież tak fajna dziewuszka.

***

Gdy ktoś mieszka na Kombatantów

nie ma w życiu zbyt wielu fantów.

Nosi czapeczkę – pierożek

i krzyczy głośno: O Boże!

czemuś mi nie darował grantów.

***

Aktualizacje wpisu:
Zmiany:
23 stycznia 2018 o 17:39:56Aktualna wersja
Zawartość
Skasowano: Hodowca-amator z Julianowa 
Skasowano: Dwa króliczki w ogródku chował 
Skasowano: Nie będąc sekserką 
Skasowano: Rozterkę miał wielką 
Skasowano: Gdy wyszło, w co się wpakował. 
Skasowano: *** 
Skasowano: Pewna sąsiadka z ulicy Zięby 
Skasowano: Sto razy dziennie szorowała zęby. 
Skasowano: Tak się przy tym starała, 
Skasowano: Domestosa używała, 
Skasowano: Aż wypadły jej zęby z gęby. 
Skasowano: *** 
Skasowano: Pewien muzyk z ulicy Cyraneczki 
Skasowano: Uwielbiał chować się za firaneczki. 
Skasowano: Chodził po domu goły, 
Skasowano: Bo dosyć był wesoły, 
Skasowano: Lecz zimą musiał mieć majteczki. 
Skasowano: *** 
 Dodano: <p style="text-align: justify;">Oto moje „Limeryki sąsiedzkie”, które dotyczą autentycznych sąsiadów z Julianowa. Trochę złośliwe i prześmiewcze, ale limeryki takie powinny być. Może niektórzy siebie rozpoznają, ale to już ich sprawa :)</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">***</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Hodowca-amator z Julianowa</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Dwa króliczki w ogródku chował</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Nie będąc sekserką</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Rozterkę miał wielką</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Gdy wyszło, w co się wpakował.</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">***</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Pewna sąsiadka z ulicy Zięby</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Sto razy dziennie szorowała zęby.</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Tak się przy tym starała,</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Domestosa używała,</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Aż wypadły jej zęby z gęby.</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">***</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Pewien muzyk z ulicy Cyraneczki</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Uwielbiał chować się za firaneczki.</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Chodził po domu goły,</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Bo dosyć był wesoły,</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Lecz zimą musiał mieć majteczki.</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">***</p>
Skasowano: <img class="alignleft size-medium wp-image-6897" src="http://archiwum.biblioteka- piaseczno.pl/ wp-content/uploads/ 2018/01/Na-rogu-Kopciuszka- w-Julianowie- 225x300.jpg" alt="" width="225" height="300" /> Dodano: <img class="alignleft wp-image-6897 size-full" src="http://archiwum.biblioteka- piaseczno.pl/ wp-content/uploads/ 2018/01/Na-rogu-Kopciuszka- w-Julianowie.jpg" alt="" width="800" height="1067" />
Skasowano: Kompozytor z ulicy Sybiraków 
Skasowano: Nie znosił organicznie raków. 
Skasowano: Poszedł nad brzeg strumyka, 
Skasowano: A muzyka jak rak umyka, 
Skasowano: Biorąc kierunek na Kraków. 
Skasowano: *** 
Skasowano: Pewna Krystyna z naprzeciwka 
Skasowano: dolewała do Opla paliwka. 
Skasowano: Palenie mąż rzucił, 
Skasowano: Zanim się obrócił, 
Skasowano: Żona była jak zeschła śliwka. 
Skasowano: *** 
Skasowano: Przystojny brunet z ulicy Jaskółki 
Skasowano: Uwielbiał makiem posypane bułki. 
Skasowano: Z maku wyciskał soki, 
Skasowano: Aż drżały mu loki, 
Skasowano: A dzieci posyłał do pobliskiej szkółki. 
Skasowano: *** 
Skasowano: <img class="size-medium wp-image-6898" src="http://archiwum.biblioteka- piaseczno.pl/ wp-content/uploads/ 2018/01/kos-na- wiązie-300x225.jpg" alt="" width="300" height="225" /> 
Skasowano: Poważny audiofil z Julianowa 
Skasowano: niepotrzebne dźwięki skwapliwie chował. 
Skasowano: Pracy miał niewiele, 
Skasowano: więc zawsze po kościele 
Skasowano: z zapamiętaniem jodłował. 
Skasowano: *** 
Skasowano: Jeden sąsiad w skórzanym kapeluszu, 
Skasowano: puszczał uwagi mimo uszu. 
Skasowano: Spacerował z jamnikiem, 
Skasowano: nie przyjaźnił się z nikiem, 
Skasowano: chodził tak, jakby najadł się suszu. 
Skasowano: *** 
Skasowano: Drugi sąsiad, Milczkiem zwany, 
Skasowano: miał w oknach grube firany. 
Skasowano: Nikogo nie pozdrawiał, 
Skasowano: a potem ogólnie wymawiał, 
Skasowano: że tak mało wszystkim jest znany. 
Skasowano: *** 
Bez zmian: &nbsp;Bez zmian: &nbsp;
Skasowano: Pewna Pani z ulicy Kopciuszka,Dodano: &nbsp;
Skasowano: szeptała mężowi do uszka: 
Skasowano: że jej już nie kocha 
Skasowano: że zadziera w górę nocha, 
 Dodano: <p style="text-align: center;">Kompozytor z ulicy Sybiraków</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Nie znosił organicznie raków.</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Poszedł nad brzeg strumyka,</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">A muzyka jak rak umyka,</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Biorąc kierunek na Kraków.</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">***</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Pewna Krystyna z naprzeciwka</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">dolewała do Opla paliwka.</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Palenie mąż rzucił,</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Zanim się obrócił,</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Żona była jak zeschła śliwka.</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">***</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Przystojny brunet z ulicy Jaskółki</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Uwielbiał makiem posypane bułki.</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Z maku wyciskał soki,</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Aż drżały mu loki,</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">A dzieci posyłał do pobliskiej szkółki.</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">***</p>
 Dodano: <img class="alignnone wp-image-6898 size-full" src="http://archiwum.biblioteka- piaseczno.pl/ wp-content/uploads/ 2018/01/kos-na- wiązie.jpg" alt="" width="800" height="600" />
 Dodano: <p style="text-align: center;">Poważny audiofil z Julianowa</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">niepotrzebne dźwięki skwapliwie chował.</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Pracy miał niewiele,</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">więc zawsze po kościele</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">z zapamiętaniem jodłował.</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">***</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Jeden sąsiad w skórzanym kapeluszu,</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">puszczał uwagi mimo uszu.</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Spacerował z jamnikiem,</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">nie przyjaźnił się z nikiem,</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">chodził tak, jakby najadł się suszu.</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">***</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Drugi sąsiad, Milczkiem zwany,</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">miał w oknach grube firany.</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Nikogo nie pozdrawiał,</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">a potem ogólnie wymawiał,</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">że tak mało wszystkim jest znany.</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">***</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Pewna Pani z ulicy Kopciuszka,</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">szeptała mężowi do uszka:</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">że jej już nie kocha</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">że zadziera w górę nocha,</p>
Skasowano: - a ona przecież tak fajna dziewuszka. Dodano: <p style="text-align: center;">- a ona przecież tak fajna dziewuszka.</p>
Skasowano: *** 
Skasowano: Gdy ktoś mieszka na Kombatantów 
 Dodano: <p style="text-align: center;">***</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">Gdy ktoś mieszka na Kombatantów</p>
Skasowano: nie ma w życiu zbyt wielu fantów. Dodano: <p style="text-align: center;">nie ma w życiu zbyt wielu fantów.</p>
Skasowano: Nosi czapeczkę – pierożek 
Skasowano: i krzyczy głośno: O Boże! 
 Dodano: <p style="text-align: center;">Nosi czapeczkę – pierożek</p>
 Dodano: <p style="text-align: center;">i krzyczy głośno: O Boże!</p>
Skasowano: czemuś mi nie darował grantów. Dodano: <p style="text-align: center;">czemuś mi nie darował grantów.</p>
Skasowano: *** 
 Dodano: <p style="text-align: center;">***</p>
 Dodano: <p style="text-align: right;">Marta Precht</p>

Uwaga: Do porównania mogą być dodawane puste linie celem lepszego zawijania linii.